Polski Związek Krótkofalowców |
Polski Klub Radiovideografii |
Go to english version
Począwszy od dnia 03.03.2015 r wprowadziłem do moich stron www obsługę grup dyskusyjnych FUDFORUM dostepnej w nastepnym rozdziale http://sp9auv.com/fudforum . Jest ono przeznaczone na odpowiedzi użytkownikom na problemy z moimi programami . Można także zgłaszać nowe tematy , które będę zakładał . Zapraszam do odwiedzania . Przeglądanie grup dyskusyjnych jest możliwe bez rejestrowania się . By pisać jednak na forum potrzebne jest zarejestrowanie się znakiem krótkofalarskim . Od tej chwili proszę o zgłaszanie problemów z programami tylko poprzez to forum , co zaoszczedzi mi czasu na wielokrotnie odpisywanie na te same problemy e-mailem każdemu |
Motto: Po nas jak odejdziemy pozostanie na tym świecie tylko to co pozostanie w pamięci i sercach przyjaciół i bliskich |
Tą drogą chciałbym podziękować memu przyjacielowi Tomkowi SQ9C sq9c.pl za pomoc jakiej mi udzielił w tworzeniu tych stron oraz wszelką inną pomoc |
Kliknij na zdjęcia w celu powiększenia/pomniejszenia zdjęcia
Z krotkofalarstwem zetknąłem się w Raciborzu około 1957 roku mając 14 lat w Lidze Przyjaciół Żołnierza LPŻ . W Raciborzu w tym czasie uczęszczałem do Technikum Mechanicznego. Na samym początku uczyłem się przede wszystkim telegrafii Morsa oraz taże radotechniki i budowy urządzeń nadawczo odbiorczych . Klub ten w tamtym czasie nie posiadał licencji krótkofalarskiej. Nauki pracy na radiostacji pobierałem w klubie SP9PZD w Rydułtowach leżącym blisko mojej rodzinnej miejscowości Pszów . W tym okresie dużą pomocą służyli mi koledzy SP9PT, SP9AHA, SP9RJ, SP9AGW. Po skończeniu Technikum zamieszkalem w Gliwicach, gdzie rozpocząłem studia na Pol. Śląskiej na Wydziale Automatyki. Od razu wpisałem się do klubu SP9KAG sp9kag.pl Ligi Obrony Kraju LOK - którego członkiem jestem do dziś . W 1961 zdałem egzamin krótkofalarski na świadectwo uzdolnienia . Dnia 14.11.1963 roku otrzymałem licencję nadawczo-odbiorczą Nr 1021/63 - seria A - kat 1-szej i otrzymałem znak SP9AUV. Czyli krótkofalarowcem jestem już 51 lat (na dzien 29.04.2014 r) . Pierwszą radiostację zbudowałem w oparciu o elementy lampowe . Osobno był zbudowany odbiornik i nadajnik na telegrafię i modulację AM . W tym czasie amatorzy nie używali jeszcze emisji SSB .Ponieważ w tym czasie mieszkałem w akademiku radiostację zainstalowałem w moim stałym miejscu zamieszkania w Pszowie .Z tego okresu pamiętam drugiego krótkofalowca w Pszowie SP9AZK - Janka. Po pewnym czasie rodzina mojego kolegi klubowego SP9BKQ Andrzeja udostępniła mi strych w swoim domu w Gliwicach - gdzie przeniosłem zbudowaną radiostację . Pierwsze QSO w roku 1962 i dalszych do 1972 roku przeprowadzałem głownie emisją CW . W roku 1972 zbudowałem nowy TR/X z możliwością pracy na wszystkich pasmach 80 m - 10 m także emisją SSB . Konstrukcja była oparta o elementy scalone , tranzystory oraz lampy przy wykorzystaniu popularnej wtedy wzbudnicy SSB H1000 . Konstrukcja była moim własnym pomysłem .Początkowo VFO było przelączane - co wystarczało do emisji SSB i CW .Później jednak przy wprowadzaniu nowych technik RTTY i póżniej Packet stabilność VFO przelączanego przestała wystarczać i zbudowałem syntezę własnego pomysłu ze stabilnym VFO wiodącym i przelączanymi kwarcami. Na zdjęciach poniżej pokazuję na jakim sprzęcie pracowałem do roku 2005
Urządzenia archiwalne stacji SP9AUV - klikaj na zdjęciu |
TR/X archiwalny stacji SP9AUV - klikaj na zdjęciu |
Na zdjęciu widać osobno TR/X i stabilne analogowe VFO wiodące nieprzełączalne zbudowane ze scianek blachy aluminiowej o grubości 4 mm. Stabilność tego VFO była wystarczająca dla pracy emisjami cyftrowymi tj. RTTY , Packet radio i PSK31
Częstosciomierz i FM306 archiwalny stacji SP9AUV - klikaj na zdjęciu |
Na zjęciu widać czestościomierz z możliwością skali cyfrowej oraz radiotelefon FM 306 na pasmo 144 - 146 Mhz z dwoma VFO dla nadawania i odbioru .
Radiotelefona archiwalny FM306 stacji SP9AUV - klikaj na zdjęciu |
Na zjęciu widać radiotelefon FM 306 na pasmo 144 - 146 Mhz z dwoma VFO dla nadawania i odbioru . Stabilność pracy była zadziwiająco wystarczająca nawet dla pracy CW przy wchodzeniu na satelity RS-5 -7 . Przy pomocy tego VFO dokonałem wielu QSO na tych satelitach - słuchając na transceiverze na częstotliwości 29,450 Mhz
=================================================================================================
Po roku 2005 zaczęła się nowa era w moim życiu krótkofalarskim , gdyż kupilem sobie nowe urzadzenie TR/X a mianowicie TS2000. Model ten wybrałem z myślą o ponownym starcie na satelitach amatorskich . Poprzednie satelity rosyjskie RS5 - 7 zakończyły swój żywot i skonczyła się era satelitów mających downloading w paśmie 29 Mhz ( a szkoda - bo można było na nich pracować dość prymitywnym sprzętem - gdyż były bardzo czułe i promieniowały stosunkową dużą moc w paśmie 29 Mhz) . Zresztą posiadana antena krzyżowa 5 elementowa Yaga obrotowa w poziomie i w pionie jaką miałem na dachu uległa zdemontowaniu na wskutek remontu dachu
Oto mój TS2000
TS-2000 |
Radio - shack SP9AUV |
SP9AUV w radio shacku |
Oto moje anteny obecnie zainstalowane na dachu
Antena GP-7 bands by SP7GXP , W3DZZ oraz GP na 144 Mhz |
Anteny na dachu wygladają
Anteny na dachu |
Prawidlowe prowadzenie kabli nad rynna - zaakceptowane przez Spółdzielnię
Prawidłowe prowdzenie kabli nad rynną dachową |
Z racji wykonywanego zawodu (informatyka) interesowałem się poza normalnymi lącznościami DX-owymi emisją CW i SSB - nowymi technikami prowadzenia QSO tj emisjami cyfrowymi oraz łącznościami satelitarnymi. .
Moje zainteresowania można pogrupować w następujące tematy
klikaj na + lub nazwie by zwinąć/rozwinąc temat
Jest to normalna praca DX-owa jaka głównie interesuje każdego krótkolfalowca . Do roku 2005 mój stan posiadania wynosił 95 krajów potwierdzonych.. Na dzien dzisiejszy tj. 06.10.2016 mój stan posiadania krajów wynosi 262 krajów zrobionych i 252 krajów potwierdzonych. Mam także zrobionych i potwierdzonych 7 kontynentów (z Antarktydą). Ilość stref CQ Zone potwierdzonych wynosi 40 zones. A oto dyplomy jakie uzyskałem , głównie dzieki dokonaniu zgłoszenia aplikacyjnego z użyciem mojego programu AWARD_SECRETARY .opisanego tutaj
Inne dyplomy które uzyskałem z użyciem mojego programu do dyplomów AWARD_SECRETARY
|
Jako informatyk z zawodu pisałem także programy dla krótkofalowców . W roku 1989 wyszla moja 1-sza wersja programu do logowania POL-LOG pracującego w trybie DOS . Prace nad nim prowadziłem do roku 1995 , w którym to roku zaprzestałem rozprowadzania programu i tworzenia nowych wersji ze względu na wymuszony okres przerwy spowodowany czynnikami niezależnymi ode mnie . O programie tym piszę poniżej - szczególnie w aspekcie pewnych funkcji przydatnych funkcji które zawarłem w tym programie a nie znalazłem w nowych wersjach różnych loggerów: Chodzi szczególnie o takie funkcje jak - powiadomianie przy podaniu znaku stacji nie tylko informacji że jest to nowy kraj - ale także że jest to nowa strefa lub kontynent jeśli taka sytuacja zachodzi. - podawanie na bieżąco pełnego statusu osiągnięć dla wprowadzonego znaku - przydatnego np. w sytuacji - "zrób koniecznie ten kraj bo nie masz jeszcze żadnego potwierdzenia dla strefy CQ do której ten znak należy " - wydruki selektywne dla logu , QSL -ek , osiągnięć . Umożliwiały one bez problemu sprecyzowanie warunków wydruku w ten sposób iż nie było problemu wydruku na jakiś dyplom. Większość poznanych programów umożliwiała osiagnięcie takich zestawien dla DXCC . CQ Zones, Continents i dla skonczonej ilości dyplomów . W Programie POL-LOG nie było problemu np osiągnięcie zestawien dla dyplomu Worked ALL Countries in a 15 zones - badanie z jaką datą zostało dokonane QSO i zaliczenie danego kraju wg kryteriów dat jakie DXCC wprowadziła dla niektórych krajów - tj dla listy DXCC. .Inne programy które stworzyłem sa opisane w rozdziale Opis skrótowy programów dla krótkofalowców opracowanych przez SP9AUV |
W tym zakresie do 2005 roku wykonywałem samodzielnie lub przerabiałem większość swoich urządzeń krotkofalarskich na jakich pracowałem. Urządzenie te wykonywałem nie tylko dla siebie ale także i dla klubu macierzystego SP9KAG. Takie wtedy były czasy - że krótkofalowcy musieli wykonywać samodzielnie urzadzenia dla siebie. Z tego wczesnego okresu pamiętam i mam pamiątke uczestnictwa w Zawodach Radiomechaników jakie odbyły sie w czerwcu 1964 roku w Bielsku - Białej. Polegały one na zmontowaniu i zestrojeniu w ciagu jednego dnia odbiornika pelengacyjnego do łowów na lisa . Odbiornik ten w całości składał z lamp bateryjnych jak np 1T4T używanych w radiach "Szarotka" . Oto fotografia uczestników tych zawodów. Może niejeden kolega znajdzie siebie na tym zdjęciu z czasów jego młodości
Z innych moich urządzen wykonanych i rozprowadzanych wśród krótkofalowcow to modemy RTTY i packet radio . Gdy nie było jeszcze kart muzycznych w komputerach stosowało się takie modemy. Dodam tylko ze modemy typu baycomowskiego można zastosować do Loggera32 dla spotów z DX-Clustera . Jeśli sie nie ma do dyspozycji Internetu i telnetowego polączenia z DX-Clusterem (np- na terenowym wyjazdzie contestowym) można zastosować modem baycomowski w trybie AGWPE dla okna clustera lokalnego po UKF-ie
W roku 2005 mialem jednak dość "dłubania" w awaryjnym TR/X-ie i postanowiłem kupic sobie fabryczne urządzenia . Nie żałuje tej decyzji . W ciagu 2-lat osiągnąłem na TS2000 132 kraje potwierdzone - co razem z poprzednimi osiągnięciami dało na dzień 06.10.2016 roku ilość krajów potwierdzonych 252 |
1-szą łaczność satelitarną przeprowadzilem dnia 3.01.1985 roku poprzez satelitę rosyjskiego RS 5 . Używałem także satelitę RS7. Do robienia łączności używałem wtedy bardzo prymitywnego sprzętu . Jako nadajnik na 145 Mhz służyl mi posiadany i przerobiony radiotelefon FM-306 (przedstawiony wyżej na fotografi FM306 ) z dwoma przestrajanymi VFO. Osiągnąłem na nim wystarczającą stabilność by pracowac na nim emisją CW . Jako odbiornik służyl mi archiwalny TRX przedstawiony na fotografii .. W roku 1985 zrobiłem na satelitach RS5 -7 około 67 QSO's - z tego 51 QSO potwierdzonych co dało 18 krajów potwierdzonych w tym takie rarytasy na satelitach RS-5 jak USA W2YY i Svalbard JW0EQ . Niestety satelity RS-5-7 szybko zakończyły swój żywot . Efekt doplera na pasmie 29 Mhz jest o wiele mniejszy niz na paśmie 145 MHz - tj 145/29 = 5 razy. Dla przykładu podam ze na pasmie 145 Mhz efekt doplera dla satelitów niskiej fazy np VO-52 wynosi 6 Khz dla calego przelotu od wschodu do zachodu satelity. Czyli dla RS-5 wynosił wtedy 6 Khz/5 = 1,2 Khz przy całym 15 minutowym przelocie. Jesłi założyc ze czas wykonywania QSO wynosił 1 min to całkowita zmiana czestotliwości wynosila 1,2Khz /15min = 0,08 Khz = 80 Hz czyli praktycznie nie trzeba było wykonywac korekcji czestotliwości .Wbrew pozorom praca na CW nie potrzebuje tak ostrego rezimu korekcji efektu doplera jak praca na SSB . Przy zmianie czestotliwoci na CW np z 800 Hz na 1 Khz praktycznie da się dalej odbierać, podczas gdy na SSB zmiana o 200 Hz powodować już będzie zniekształcenia mowy . Poniżej przedstawiam dyplom stwerdzający członkowstwo w SATELLITE COMMINICATORS CLUB
|
Jako informatyk z zawodu interesowałem także się także nowymi emisjami cyfrowymi - takimi jak RTTY , Packet Radio , i PSK31
|
W tym zakresie przeprowadzilem 2 kursy krotkofalarskie w moim macierzystym klubie SP9KAG oraz prowadziłem w latach 1986 do 1993 Szkolny Klub Łączności SP9KVF w Technikum Łączności w Gliwicach. |
Praca z terenowego QTH czy z gór na UKF-ie nie była mi obca . W czasie całej mojej działalności krótkofalarskiej odbyłem następujące wyjazdy
|
Jesteś osobą odwiedzającą moją strone